poniedziałek, 14 września 2015

Modelinowy Ciastek

Około 5 lat jak nie dłużej leżała modelina i nie bardzo umiałam z niej coś zrobić. Powodem była jej twardość, młotkiem można ją było traktować a ona się kruszyła tylko. 
Do wczoraj :D
Urodziny brata, brak prezentu, pomysł , akcja i reakcja.

Złapałam wazelinę ,modelinę i po małym wysiłku wazelina nadała idealną konsystencję masie. Starszy syn zrobił wydruk , młodszy syn lepił małe elementy, a ja skupiłam się na Ciastku bo nie miałam żadnej formy.
Prezent okazał się trafionym, brat miał radochę jak dzieciak.
 Oto efekt wspólnej pracy





 

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Naszło mnie :)

Naszło mnie :)
Mam chęć wyszyć jeszcze jeden element i dodać cień, ale i bez może zostać.
 Podobają mi się małe hafty z konturem i oto efekt wakacyjnego xxx.





Znalazłam zdjęcie z internetu i postanowiłam nieco go zmodyfikować.


niedziela, 26 kwietnia 2015

Słoneczniki i wiatrak cz 2.

Mały postęp zrobiony jakiś czas temu, tzn gdzieś na jesieni 2014 hi hi. :p. Nie miałam kompletnie ani głowy, ani czasu na nie. Coś tam dłubnęłam, ale zaraz potem  zrobił się zastój bo coś mi nie pasowało. Wklejam zaległe fragmenty i biorę się dzis za ciąg dalszy. Wczoraj popracowałam na działce , dziś mnie wszystko boli więc wykorzystam ten czas na dłubaninkę, oby było czym się pochwalić :D

Patyczki przywiozłam z Wadowic, przeleżały ze 2 lata i nadal są w świetnej  formie, więc będą wykorzystane na płot.


Popełniłam błąd i teraz to widać dokładnie. Nie zostawiłam zbyt wiele na zakładkę, może uda się to jakoś wykończyć gdy będę oprawiać w ramkę.



dłubanina taka że ręce mi opadają, za duże wyzwanie dlatego wymyśliłam coś innego, co wypełni bardziej część pola, ale to tym potem :)
Nieszczęsny kamyczek, mam wątpliwości czy nie jest za wypukły, po dodaniu płotka i dużych liści pomyślę co dalej.

Biorę się za cokolwiek, w końcu muszę to skończyć, bo pomysły kłębią się nowe.

czwartek, 26 marca 2015

Pisanka niezapominajkowa ;p

Serdecznie dziękuję Wam kochane dziewczyny(Ewuś, Dorcia, Ilonka, Lucy, Anstahe, Kozio lek) za tak miłe komentarze. Brakowało mi Was strasznie. Na FFO też niedługo wrócę i mam nadzieję już pod koniec kwietnia będzie coś się działo.


A tymczasem...
Podpatrzyłam  pisanki na jednym z blogów ale nie pamiętam u kogo, bardzo mi się spodobały,  postanowiłam spróbować szczęścia i zrobić podobną na święta ( rok temu a do tej pory zwlekałam ) :)
Kupiłam 25 wydmuszek i powstała jedna taka i pół drugiej hehe :D

No ale postanowiłam pomieszać trochę w kalendarzu i w ciągu całego roku coś dłubać w wolnej chwili. Przecież jajka malować można tez w wakacje hi hi.:D




Powstaje jeszcze jedna tylko zastanawiam sie nad motywem :)

środa, 25 marca 2015

Powtórka z rozrywki :) Baranki

Od ostatniej twórczej pracy minął rok. Przyszło słonko wraz z wiosną i jakoś tak mnie naszło na baranki. Mam cichą nadzieję że w końcu przełamię ten kryzys i po rocznej przerwie wrócę tu na stałe.
Przecież nie można tak tkwić w zawieszeniu wiecznie :D

 Barania głowa też wylądowała na patyku ;)

 Mam chęć na więcej ale muszę czas dzielić na tak wiele spraw że dobre i tyle co wyszło :)